15
komentarzy
Szufladki :
gadam_sobie,
I lowe SCRAP,
inspiracje,
LO,
scrapbooking
_________________________________
Wszystkim tym, ktorych choc troche zmartwil komunikat, ze blog jest dostepny tylko dla wybranych czytelnikow, spiesze doniesc, ze to chwilowa akcja byla .... takie male wiosenne sprzatanie ;))) Troche namieszalam w kodzie HTML, co widac na drugi rzut oka, sprzatanie trwa nadal, paru linkow brak, dodam, w koncu mam wieksze zdjecia [strasznie wkurzaly mnie te male fotki, na ktorych nic nie widac, a wiadomo, ze nie kazdemu chce sie klikac, zeby powiekszyc ;) ] ...... aaaaa i najwiekszy plus tych paru godzin spedzonych przy kompie :/ to to, ze w koncu odkrylam jak uzywa sie nowego edytora tekstu o.O bo ja nawet nie wiedzialam, ze go moge miec o.O no coz .... czlowiek uczy sie przez cale zycie {przewracam oczami}. Jezeli ktos dojrzy wiecej nieprawidlowosci w dzialaniu bloga albo cus to plissss niech da znac, bo moze namieszalam wiecej niz widze ....
Zeby juz wiecej nie zanudzac - scrapy dwa :)))
Scrap ponizszy to scrap poniekad eksperymentalny - taka proba, czy uda mi sie inaczej niz zwykle [udalo mi sie? ], czyli inaczej niz zwykle = jak najmniej dodatkow itp. Scrap mocno inspirowany ta praca Chelseavn. Scrap na cudnie zoltym papierze z kolekcji Meadow Sorbet [czy ja juz pisalam, ze kocham ten papier? ], projektu Makowki :**
I jeszcze ten :
Oba scrapy powstaly jednej nocy - taki mialam wtedy taki power, ze chcialam zabrac sie i za trzeci, ale godzina 1 na zegarku skutecznie odciagnela mnie od tego pomyslu hahaha
Scrap w kole mnie przesladuje, bo to juz kolejny taki {znow przewracam oczami}.
I jeszcze korzystajac z okazji, chcialabym zyczyc wszystkim tym, ktorzy zagladaja tu swiadomie ;) oraz tym, ktorzy znajduja sie tu calkiem przypadkowo Swiat spokojnych, zielonych i pogodnych, pelnych radosci i slonca. Kochani, Wesolych Swiat !!
I jeszcze baaaardzo dziekuje za kazde cieple slowo pod ostatnim postem :***
Sciskam mocno
M.
Wszystkim tym, ktorych choc troche zmartwil komunikat, ze blog jest dostepny tylko dla wybranych czytelnikow, spiesze doniesc, ze to chwilowa akcja byla .... takie male wiosenne sprzatanie ;))) Troche namieszalam w kodzie HTML, co widac na drugi rzut oka, sprzatanie trwa nadal, paru linkow brak, dodam, w koncu mam wieksze zdjecia [strasznie wkurzaly mnie te male fotki, na ktorych nic nie widac, a wiadomo, ze nie kazdemu chce sie klikac, zeby powiekszyc ;) ] ...... aaaaa i najwiekszy plus tych paru godzin spedzonych przy kompie :/ to to, ze w koncu odkrylam jak uzywa sie nowego edytora tekstu o.O bo ja nawet nie wiedzialam, ze go moge miec o.O no coz .... czlowiek uczy sie przez cale zycie {przewracam oczami}. Jezeli ktos dojrzy wiecej nieprawidlowosci w dzialaniu bloga albo cus to plissss niech da znac, bo moze namieszalam wiecej niz widze ....
Zeby juz wiecej nie zanudzac - scrapy dwa :)))
Scrap ponizszy to scrap poniekad eksperymentalny - taka proba, czy uda mi sie inaczej niz zwykle [udalo mi sie? ], czyli inaczej niz zwykle = jak najmniej dodatkow itp. Scrap mocno inspirowany ta praca Chelseavn. Scrap na cudnie zoltym papierze z kolekcji Meadow Sorbet [czy ja juz pisalam, ze kocham ten papier? ], projektu Makowki :**
I jeszcze ten :
Oba scrapy powstaly jednej nocy - taki mialam wtedy taki power, ze chcialam zabrac sie i za trzeci, ale godzina 1 na zegarku skutecznie odciagnela mnie od tego pomyslu hahaha
Scrap w kole mnie przesladuje, bo to juz kolejny taki {znow przewracam oczami}.
I jeszcze korzystajac z okazji, chcialabym zyczyc wszystkim tym, ktorzy zagladaja tu swiadomie ;) oraz tym, ktorzy znajduja sie tu calkiem przypadkowo Swiat spokojnych, zielonych i pogodnych, pelnych radosci i slonca. Kochani, Wesolych Swiat !!
I jeszcze baaaardzo dziekuje za kazde cieple slowo pod ostatnim postem :***
Sciskam mocno
M.
3 kwietnia 2010 07:28
Kochana ten drugi scrap mnie powalił na łopatki! wiosenny, energetyczny i na dodatek w kole, które za mną chodzi i chodzi...
Zdradzisz, proszę, jak udało Ci się powiększyć zdjęcia? próbowałam już tyle razy i nic..
3 kwietnia 2010 08:12
Niech to bedzie dobry czas !!
a scrapy cóż mistrzynią koloru i spokoju jesteś
3 kwietnia 2010 08:35
Cudne scrapy!!!
Radosnej, słonecznej Wielkanocy!!!
3 kwietnia 2010 09:14
Dziewczyny dziekuje serdecznie :****
Nathaly teraz wgrywam zdjecia z Flickra, i one same w sobie sa juz wieksze, ale dodatkowo rozmiar zmieniam w edytorze tekstu, w tym nowym, tam masz po kliknieciu w zdjecie do wybory bodajze 4 rozmiary zdjecia. kochana, podaj mi maila, to postaram sie dokladnie ci to wytlumaczyc:))):**
3 kwietnia 2010 11:17
jesteś geniuszem! czekam na dalsze instrukcje. (:
nataly.o@o2.pl
z góry bardzo dziękuję! (: *:
3 kwietnia 2010 17:13
Jak zwykle scrapy genialne! I podziwiam za majstrowanie przy blogu - u mnie to zawsze kończy się niepowodzeniem ;)
Wesołych Świąt!
3 kwietnia 2010 17:23
Zdrowych i spokojnych Świąt życzę :)
3 kwietnia 2010 19:47
Nathaly hehe juz pisze :**
Martyna - ja juz wiecej majstrowac nie bede hahaha nie dosc, ze wszystkie linki mi uciekly, to jeszcze mi sie data postu schowala itp :/ wiec nigdy juz wiecej haha
Tobie tez Wesolych !
Rudlis dziekuje i wesolych Swiat ! :*
4 kwietnia 2010 07:15
Scrapy już ochowałam i achowałam na flickrze :) Tak więc powtarzam swoje ochy i achy raz jeszcze :) i życze radosnych świąt :)
4 kwietnia 2010 21:50
Radości WIELKIEJ!!!
scrapy - cudne!
4 kwietnia 2010 21:52
Tusiu, Cynko dziekuje !! i Wesolego ! :**
6 kwietnia 2010 13:42
Po zmianach bardzo na plus - ale przydałyby się linki do komentarzy na głównej. Chyba że ja ślepa jestem :).
6 kwietnia 2010 14:03
Dul ja wlasnie chcialabym, zeby linki do komentarzy byly po staremu, tak jak w starym szablonie bylo, ale tu wlasnie jest problem, yyyy bo w kodzie tak nieodwracalnie namieszalam ja, albo to wina bloggera, ze jakikolwiek szablon znow nie wezme to jest tak jak teraz .... :( i ni w zab nie moge tego odkrecic
musze sie przyzwyczaic, nooo chyba ze cos wymysle ;)))
buziaki :***
7 kwietnia 2010 19:44
Boski skrap!
Dzieki za wstawienie az tylu moich prac do inspiracji! Ale mi przyjemnosc zrobilas umieszczajac je wsrod takich cudownosci!
Z tymi komentarzami faktycznie namieszalas :)
7 kwietnia 2010 23:02
Marysiu, bo Ty jestes dla mnie niekonczaca sie inspiracja :*** z czajniczkiem walcze ;))))) dzis robie drugie podejscie hehe
co do bloga, mysle o przeniesieniu pod inny adres ....